Awaria sieci- przepinanie faz

przez | 31 lipca, 2021

Podczas ubiegłotygodniowej awarii udało się uruchomić 2 z 3 faz. Niestety niektórzy samowolnie zaczęli włamywać się do skrzynek i przepisać się do działających faz, co skutkowało przeciążeniem sieci na działających fazach i pogłębianiem się problemów i  kolejnych awarii. Wszystkie działki, które dostawały się do skrzynki i przepięli się na nieswoją fazę, dokonany tego bez naszej zgody. Po ustaniu awarii wyciągniemy z tego konsekwencje. Gdyby działkowcy sami nie przepinali się na inne fazy, w tym momencie część działek na stronie B od ulicy Nowej, miałoby prąd, a go niestety nie mają. Ostrzegamy tych z Państwa, którzy zostali przepięci do innych faz, że przestajemy się z Wami liczyć i po awarii być może odłączymy Was od prądu definitywnie. Proszę przyjąć to jako ostateczne ostrzeżenie. Jeśli niszczycie nasze starania i pogłębiacie problemy, poprosimy Was, abyście podpisali z energetyką indywidualne umowy. Nie tolerujemy takich indywidualistów, bo szkodzi to wszystkim działkowcom.

6 komentarzy do „Awaria sieci- przepinanie faz

    1. Dzialkowiec

      Oooo brawo,no bo przecież prezes musi mieć prąd,banda ****** ,niech no prezes nie będzie taki do przodu jak …

      Odpowiedz
  1. Działkowiec

    Proponuje działkowcom więcej sympatii. Zamiast współdziałać to knuje się teorie spiskowe. Z takimi ludźmi nie dziwie się, że nie da się współpracować SPOŁECZNIE.

    Odpowiedz
    1. Dzialkowiec

      Jeśli jest awaria każdy rozumie alle tak samo przysłowiowy Kowalski jak i prezes powinni poczekac na prąd prezes nie jest na innych prawach za wiele inicjatyw dzialkowcy są zgodni że nastąpiły dobre zmiany ale to nie znaczy że zarząd ponad prawem w każdym temacie

      Odpowiedz
  2. Działkowiec

    Gdzieś jako stary działkowiec podsluchalem. Że prezes odwołał urlop by szukać firmy do usunięcia awarii. Dowiedziałem się że po tygodniu zgłosiło się kilka firm. Jedna znana dla mnie ,zarzadala sobie około 10 tyś zl. Widziałem jak biegali a prezes nie mógł się zgodzić na tak wysoką cenę. Nie jestem za ani przeciw. Doszły do mnie słuchy. Że łącznie z koparką i materiałami. Usunięcie awarii z podsłuchu. Prawdopodobnie kosztowalo około 3500 zł. Nie mam pojęcia dlaczego słowa niektórych działkowców są formo złych informacji lub złośliwości. Nie mam pojęcia czy Zarząd ma wynagrodzenie. Ale angażują się
    pozytywnie. Starszy już działkowiec jestem 26 lat mam działkę. Widzę poprawę i zmiany.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *